"" – Latarnik2.0 Podoba się?

czwartek, 3 lutego 2011

Hero of Sparta na Xperii X10

Hero of Sparta jest grą osadzoną w realiach Antycznej Grecji, ale tej, którą znamy raczej z mitologii oraz serialu Xsena, a nie z kart historii. Tym razem gra nie jest dostępna za darmo.

Wcielamy się w postać spartańskiego wojownika. Wydawać by się mogło, że przeciwko sobie mamy cały antyczny świat z całą różnorodnością mitologicznych potworów. Jest to hobby i sens życia każdego spartańskiego wojownika. Po naszej stronie także nie zabraknie opiekuńczych sił nadprzyrodzonych. Rozgrywka sprowadza się do przemierzania poziomów oraz eksterminacji napotkanych przeciwników. Trzeba przyznać chłopakom ze studia  Gameloft, że mamy tego całkiem sporo: Minotaury, gigantyczne cyklopy, Centaury, skorpiony, jakieś skrzydlate stwory oraz niezidentyfikowane potwory, psa Cerbera i innych bosów.

Sterowanie

System walki jest prosty i intuicyjny. Z lewej strony ekranu zaprojektowano wirtualny joystick, który służy do poruszania naszym dzielnym spartańskim wojem. Po prawej stronie mamy przycisk obrony oraz zdecydowanie częściej używany przycisk ataku. Ponadto klawisz obrony możemy wykorzystać do ataku specjalnego daną bronią - zużywa to jednak manę. Urozmaiceniem rozgrywki jest system combosów. W pewnych momentach w różnych miejscach wyświetlacza pojawiają się przyciski specjalne. Naszym zadaniem jest odpowiednio szybka reakcja i wciskanie ich. Czasami, przy bardziej skomplikowanych combosach, konieczne jest przesunięcie takiego przycisku po łuku w odpowiednie miejsce - dotyczy to przede wszystkim walki z ogromnymi potworami np. z psem Cerberem. System combosów urozmaica rozgrywkę w Hero of Sparta, ale myślę, że można było zaprojektować więcej rozgałęzień danych comb. Byłoby to proste a wizualnie bardziej atrakcyjne. Ileż razy można wskakiwać na grzbiet Minotaura i wbijać mu miecz w kark? Przeciwnicy także mogą wykonać na nas  comba: zabrakło mi bardziej zaawansowanego systemu przerywania ataków tego typu podczas ich trwania, czy nawet wyprowadzania kontr-comba podczas ataków  ze strony potworów. A może nie potrafię tego zrobić, bo rozwiązanie aż samo powinno cisnąć się  programistom w kod Hero of Sparta. Odkryłem jedynie prosty sposób przerywania comba.

W miarę gry nasz spartański wojownik rozwija się i zdobywa lepszą broń. Rośnie jego wytrzymałość a antyczne artefakty wspomagają eksterminację mitologicznej fauny. Podczas rozgrywki możemy znaleźć m in. takie gadżety jak Łuk Apollina czy Topór Ajaxa.

Grafika

Nie mam nic do zarzucenia. Jest ładna i bogata w detale.Każda lokacja ma swój własny charakter: pustynie, lochy, wyspa wyroczni, świat Hadesu, Atlantyda to tylko nieliczne przykłady.Muzyka ładnie komponuje się z grafiką lokacji, ale, gdy musimy przechodzić ją kolejny raz to raczej działa nam ona przede wszystkim na nerwy.



Dodatkowo programiści postawili na rozmach, dlatego w niektórych lokacjach nasi wrogowie są przeogromni. To pociąga za sobą spore wymagania sprzętowe. O ile walka z psem Cerberem oraz inne lokacje  chodzą płynnie o tyle poziom z gigantycnym Tytanem szalejącym na drugim planie sprawiał  miejscami przycinanie się grafiki.

Lokacje zazwyczaj są prostoliniowe, tylko czasami mamy rozgałęzienia. Wtedy musimy zazwyczaj wykonać jakąś nieskomplikowaną zagadkę, która polega na włączeniu gdzieś jakiegoś przełącznika, który otwiera jakieś drzwi. Jest to urozmaicenie rozgrywki, ale przydałoby się coś chociaż odrobinę bardziej podobnego do chociażby Tomb Raidera.

Grywalność

Pomimo dobrej grafiki i tego, że Hero of Sparta jest grą z rozmachem, muszę przyznać, że schematyczność walk w pewnym momencie sprawia, że nie widzimy niczego nowego. Sytuację ratują walki z bosami, które urozmaicają rozgrywkę i są wykonane z dużym rozmachem. Potwory, które musimy pokonać, są wielokrotnie większe od naszego spartańskiego bohatera. Natomiast oczyszczanie poziomów z przeciwników używając tego samego ciosu lub obserwując to samo comba sprawia, że rozgrywka może się znudzić zbyt szybko.

Werdykt

Hero of Sparta jest produkcją wykonaną z rozmachem - nie jest to jeszcze standardem dla Androida. Pomimo dobrej grafiki oraz systemowi walki, który jak na możliwości współczesnych gier mobilnych jest urozmaicony, gra zbyt szybko odsłania przed nami swoje atuty, a przez to szybko się nudzi.

Zobaczmy jak ten tytuł prezentuje się na wyświetlaczu telefonu Sony Ericsson Xperia X10:



Grając w Hero of Sparta czułem klimat filmu "300", który jest oczywiście o Spartanach i bitwie pod Termopilami. To z kolei sprawiło, że częściowo odżyły wspomnienia, kiedy przez rok studiowałem w Grecji, co prawda nowożytnej, ale antyk czuje się tam wszędzie. Problem w tym, że jedzie się w te miejsca oczekując czegoś niesamowitego....

Śladami Greków:

Posąg Leonidasa, zdjęcie wykonane w Termopilach. Jechałem tam pod wpływem filmu  300. Spodziewałem się nie wiadomo czego, a tam nie wiele jest do zobaczenia.Nawet nie ma wąwozu. Jest tylko śmierdzące źródełko termalne, od którego można dostać zwidów. Może tak właśnie powstała ta historia...
Grobowiec Agamemnon, o którym pisał Słowacki
Muzeum oliwy w Sparcie. Poza kilkoma ruinami świątyń oraz obwarowań to największa atrakcja na jaką się natknęliśmy. Jechaliśmy tam pod wpływem filmy 300. Największym rozczarowaniem było to, że nie znaleźliśmy wielkiej dziury w ziemi do wrzucania perskich dyplomatów. Przy okazji: wiecie ilu Spartan jest potrzebnych do wkręcenia żarówki? Żadnego, będą walczyć w ciemnościach.

Cytaty z filmu 300:

- mam nadzieje, że to draśnięcie nie będzie przeszkadzało ci w walce
- nie. To tylko oko, na szczęście bogowie dali mi zapasowe 

Xerxes - Nasze narody mogły by się wiele uczyć od siebie...
Leonidas - nie wiem czy zauważyłeś królu królów ale uczymy waszych
ludzi kultury od samego rana  

2 komentarze:

  1. Witam! Czy jest możliwość skontaktowania się z Panem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam!

    Brak zakładki "kontakt" to duże niedopatrzenie ze strony każdego bloggera. Takowa właśnie się pojawiła:

    http://z-xperiax10.blogspot.com/p/kontakt.html

    Na potrzeby tego bloga używam maila:

    android.xperia.x10.se@gmail.com

    Może mało wyszukany, ale wszystko, co było tematyczne, było już zajęte.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń